Obliczanie wielkości grzejnika

Dzisiejszym wpisem inauguruję cykl odpowiedzi na pytania czytelników. Jeśli masz jakieś pytanie dotyczące centralnego ogrzewania i ogrzewania w ogóle, daj znać (namiary znajdziesz tutaj). Spróbuję Ci odpowiedzieć.

Mam nadzieję, że w przyszłości takie artykuły będą pojawiać się częściej. Zapraszam gorąco do zadawania pytań!

Proszę mi powiedzieć, jak jest określana liczba żeberek grzejnika w mieszkaniu? Czy osoba, która mieszka na poddaszu lub nad piwnicą ma dodatkową liczbę żeberek?


Za dawnych, dobrych czasów, gdy nikt nie przejmował się kosztami ogrzewania a domy były masakrycznie nieenergooszczędne, panowała bardzo prosta zasada doboru wymiarów grzejnika. Zasada ta brzmiała: żeberko na metr — na każdy metr kwadratowy pokoju instalowano w nim jedno żeberko. Tamte czasy to okres błędów i wypaczeń. Brudne kotły centralnego ogrzewania, nieregulowalne grzejniki i kotły, obniżanie temperatury w pokoju poprzez otwieranie okien (bo przecież nie da się skręcić grzejnika). Dziś mamy to już dawno za sobą.

Przy dzisiejszych dążeniach do budowy oszczędnego, taniego w utrzymaniu domu, takie przybliżone metody nie mogą mieć miejsca. Do tego problemu podchodzi się od zupełnie innej strony…

Wiadomo, że w pokojach muszą być grzejniki (albo ogrzewanie podłogowe / nadmuchowe), żeby było w nim ciepło. Ale co to oznacza? Ano oznacza to tyle, że grzejnik musi dostarczyć do pokoju tyle ciepła, ile ten pokój będzie go tracić przy najniższej możliwej temperaturze (tzw. temperaturze obliczeniowej). Pomieszczenia tracą ciepła przez ściany, strop i podłogę, dach (dla poddasza), okna, drzwi, wentylację.

Jak uwzględnić te wszystkie aspekty? Można liczyć je „na piechotę”, korzystając z opisanych zasad wymiany ciepła. Ale to nie ma sensu. Ktoś już kiedyś usiadł i dokonał takich obliczeń, tworząc specjalne oprogramowanie komputerowe. Taki program sam oblicza moc grzejnika, w oparciu o podane mu wielkości:

  • grubość i materiał, z jakiego wykonana jest ściana zewnętrzna,
  • stosowane materiały do izolacji ścian, grubość warstwy izolacji,
  • powierzchnia pokoju, jego wysokość,
  • stosowana w budynku wentylacja,
  • położenie domu w Polsce (dla różnych obszarów są różne temperatury obliczeniowe),
  • wielkość okien, ich izolacyjność.

Rzeczywiście, dla pokoju zlokalizowanego nad piwnicą zapotrzebowanie na ciepło może być większe. Tak samo w przypadku pokoju na poddaszu. Ale są to różnice wynikające tylko z różnic w zaizolowaniu poszczególnych przegród oddzielających ten pokój (mieszkanie) od innych pomieszczeń (mieszkań).

Dodaj komentarz