Autor: mgr inż. Krzysztof Lis,
2 komentarze
Idzie zima. Jeśli nie chcesz się złapać za głowę oglądając wiosną rachunki za ogrzewanie, przeczytaj ten artykuł i spróbuj wdrożyć przynajmniej kilka rad.
Podzieliłem je na trzy grupy. Pierwsza wymaga wyłącznie zmiany stylu życia a praktycznie nie wymaga żadnego nakładu środków. Pozostałe dwie wiążą się z wydaniem pieniędzy na lepszą izolację budynku albo na obniżenie kosztów eksploatacji źródła ciepła.
Zachęcam gorąco do komentowania, niech ta lista będzie kopalnią wiedzy dla czytelników!
I – Styl życia
- Reguluj przepływ gorącej wody przez kaloryfery i grzejniki.
- Nie schładzaj zbyt gorącego pokoju otwierając okno.
- Obniż temperaturę w garażu do niezbędnego minimum. Nowoczesne samochody całkiem dobrze zapalają w niskich temperaturach. Więcej jak +5°C nie ma sensu tam utrzymywać.
- Nie rozkręcaj termostatu bardziej, niż potrzeba. Pokój nie nagrzeje się szybciej, za to potem nagrzeje się bardziej (gdy zapomnisz go w odpowiednim momencie przykręcić). Znajdź więc optymalne ustawienie i zawsze rozkręcaj termostat właśnie do tego położenia.
- Obniżaj temperaturę, gdy nie korzystasz z pomieszczenia.
- Jeśli nie korzystasz z niego przez długi okres, obniż ją do naprawdę niskiego poziomu. +5°C wystarczy, by woda w pokoju nie zamarzła a znacznie zmniejszy straty ciepła na zewnątrz. Przy temperaturze na zewnątrz -10°C straty ciepła spadną dwukrotnie.
- Jeśli możesz, korzystaj z termostatu programowalnego tak, by w okresie Twojej nieobecności temperatura w pokoju była znacznie niższa, niż w chwilach, gdy w nim przebywasz.
- Obniżenie temperatury w pokoju o 1°C nie spowoduje drastycznej zmiany odczuwanego komfortu cieplnego, ale straty ciepła zmniejszą się o kilka procent. 20°C to dobra temperatura dla większości pokoi.
- Obniżenie temperatury w pokoju jest możliwe zwłaszcza wtedy, gdy zainstalowane jest w nim ogrzewanie podłogowe. Wtedy jest nam ciepło w stopy i nie odczuwa się zimna.
- Obniżaj temperaturę w mieszkaniu na noc. Nocą temperatura na dworzu spada do minimum, wtedy straty ciepła są największe. Jednocześnie wtedy ciepło w pokojach „dziennych” jest nam najmniej potrzebne. Nawet w sypialni warto obniżyć temperaturę, to ułatwia zasypianie.
- W razie potrzeby kup grubszą kołdrę albo przykrywaj się jeszcze kocem. Albo polarową piżamę. 😉
- Nie wietrz pokoju, gdy włączone są grzejniki. Po odkręceniu kaloryferów wszystkie okna w pokoju powinny być pozamykane.
- Zamykaj drzwi na korytarz, gdy w pokoju grzejesz a w korytarzu już nie.
- Jeśli możesz, zrezygnuj z używania niektórych pokoi w domu. Zamknij je szczelnie i obniż w nich temperaturę. Nie podgrzewaj bez sensu pokoju, w którym spędzasz tylko kwadrans czy pół godziny dziennie!
- Zatkaj nieszczelności w oknach, w drzwiach wejściowych. Można je łatwo zlokalizować przy użyciu świeczki czy zapalniczki, obserwując jak odchyla się płomień.
- Zasłoń kratki wentylacyjne w nieużywanych pokojach.
- Nie spuszczaj ciepłej wody po kąpieli, odczekaj aż ostygnie.
- Nie wylewaj wrzątku do zlewu, daj mu ostygnąć.
- Jeśli Twój piec / kocioł wyposażony jest w filtr powietrza, czyść go regularnie.
- Regularnie należy go też serwisować i poddawać przeglądom. I regulacjom!
- To samo dotyczy przewodów kominowych, odprowadzających spaliny z Twojego kotła.
- Nie zastawiaj kaloryferów meblami.
- Nie zasłaniaj ich firankami ani tym bardziej zasłonkami.
- Zasłaniaj okna na noc grubymi zasłonkami. Nie powinny one jednak zasłaniać grzejników!
- Odsłaniaj też żaluzje, zasłaniaj je nocą.
- Możesz też zamykać okiennice, efekt podobny, ale bardziej widoczny.
- Okna, przez które wpada słońce, odsłaniaj na dzień.
- Nawet przez najlepsze okno ucieka zawsze więcej ciepła niż przez ścianę, więc możesz odsłaniać okna w zasadzie tylko na ten czas, gdy przebywasz w pokoju. O ile nie masz w nim roślin, które potrzebują światła.
- Odpowietrz kaloryfer, gdy tylko usłyszysz, że jest zapowietrzony (zaczyna wtedy głośniej szumieć).
- Jeśli masz wentylację grawitacyjną, przysłoń zimą kratki wentylacyjne, zwłaszcza w kuchni i łazience. One obliczane są na temperaturę zewnętrzną wynoszącą 12°C. Przy niższych temperaturach zewnętrznych intensywność wymiany powietrza wzrasta a wraz z nią straty przez wentylację. Zimą wymiana powietrza przez taką wentylację znacznie przekracza potrzeby.
- Ubieraj się cieplej.
- Nie chodź boso.
- Wietrząc kuchnię okapem nad kuchenką zimą ograniczaj jego użycie.
- Nie wystawiaj garnków na balkon w celu schłodzenia zawartości.
- Ogólnie otwieranie balkonu powinno być ograniczane zimą. Każde takie otwarcie to ucieczka drogocennego ciepłego powietrza na dwór i zastąpienie go świeżym, ale zimnym. Drzwi zewnętrzne do domu czy mieszkania umieszczone są zazwyczaj w chłodniejszym pomieszczeniu, więc ucieczka ciepła jest mniejsza.
II – Inwestycje (ocieplenie)
- Zainstaluj za kaloryferem ekrany z folii aluminiowej, odbijające ciepło.
- Zainwestuj w lepszą izolację cieplną ścian, ścian w piwnicy, stropu, dachu.
- Wymień stare, nieszczelne, jednoszybowe okna na nowoczesne, dwu- lub trzyszybowe.
- Zainwestuj w wentylację mechaniczną, którą można precyzyjnie sterować, zamiast wentylacji grawitacyjnej.
- Jeszcze lepsza jest wentylacja z odzyskiem ciepła.
- Jeśli masz w piwnicy okna, których nigdy nie otwierasz, pomyśl o zastąpieniu ich nieotwieralnym, bardziej szczelnym i energooszczędnym oknem.
- Osłoń dom przed wiatrem, na przykład obsadzając go szybko rosnącymi krzewami.
- Mieszkanie o powierzchni 100 m2 zużywa mniej energii na ogrzewanie niż szeregowiec o tej powierzchni. Szeregowiec zużywa mniej energii niż bliźniak. Bliźniak zużywa mniej energii niż dom wolnostojący o zwartej konstrukcji. Dom o zwartej konstrukcji zużywa mniej energii niż dom o fantazyjnym kształcie (np. na planie litery T).
- Wybierając energooszczędny projekt domu, wybierz taki możliwie zbliżony do sześcianu, o małym stosunku powierzchni ścian do kubatury wnętrza.
- Zaizoluj rury w instalacji c.o. przebiegające w piwnicy. Tam nie musi być ciepło.
- Jeśli w Twojej piwnicy czy garażu temperatura ma wynosić powiedzmy 5°C, drzwi do tego pomieszczenia powinny być tak dobrze zaizolowane, jak drzwi zewnętrzne.
- Zlikwiduj nieużywane drzwi (okno) balkonowe. Można je na przykład zamurować.
- Zlikwiduj nieużywany balkon. Każdy balkon działa jak żeberko, odbierające temperaturę ze ścian i oddające go do otaczającego powietrza.
- Dociepl dach.
- Dociepl strop, jeśli nie zamierzasz docieplać dachu. Zawsze to mniej powierzchni do ocieplenia.
- Dociepl ściany zewnętrzne.
- Dociepl te ściany wewnętrzne, które oddzielają pomieszczenia o dużej różnicy temperatur. Na przykład łazienkę od garażu…
- Dociepl drzwi zewnętrzne. Jeśli mieszkasz w mieszkaniu a temperatura na klatce schodowej wynosi ledwie kilka stopni, też o tym pomyśl.
- Jeśli mieszkasz w domu, najlepiej byłoby mieć w nim wiatrochwyt. Dzięki temu każde otwarcie drzwi nie będzie wyziębiać mieszkania tylko wiatrochwyt, nieogrzewany… Jeśli masz taką możliwość, wydziel takie pomieszczenie. Jeżeli nie masz, spróbuj chociaż zainstalować podwójne drzwi (wewnętrzne nie muszą być ocieplone) albo zamontuj grubą kotarę oddzielającą drzwi od reszty domu. Przynajmniej każde ich otwarcie nie będzie wyciągać z domu cennego ogrzanego powietrza.
- Budując nowy dom, nie poprzestawaj na izolacji, którą zaproponuje Ci biuro projektowe. Gotowe projekty domów (w tym energooszczędnych) tworzone są tak, by były jak najtańsze a wymagania Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie warunków technicznych, jakie muszą spełniać budynki i ich usytuowanie spełniają tylko z niewielkim zapasem. Przyznać trzeba, że te wymagania wcale nie są wygórowane.
III – Inwestycje (źródło ciepła)
- Jeśli mieszkasz w dużym domu albo wysokim mieszkaniu, może Ci się bardziej opłacić dogrzewanie miejscowe farelką przy obniżeniu temperatury w pokojach. Zwłaszcza, gdy z jakiegoś pokoju korzystasz tylko przez godzinę czy dwie godziny dziennie.
- Jeśli ogrzewasz dom energią elektryczną, korzystaj z pieców akumulacyjnych z rozładowaniem dynamicznym. Niech działają w drugiej, nocnej (pozaszczytowej) taryfie.
- Jeśli ogrzewasz dom prądem, sprawdź w internecie, czy nie ma w okolicy tańszego dostawcy prądu.
- W okresach przejściowych zamiast dogrzewać się farelką czy elektrycznym kaloryferem olejowym, dogrzewaj się klimatyzatorem, o ile ma on funkcję grzania. Taki klimatyzator to nic innego jak prosta pompa ciepła, daje więcej ciepła, niż zużywa prądu, więc warto z niego korzystać.
- Wymień urządzenia grzewcze korzystające z drogiego źródła energii (energia elektryczna, olej opałowy, gaz ciekły) na takie, które spala tanie paliwa: drewno, węgiel.
- Zainstaluj w instalacji centralnego ogrzewania automatykę: programator pogodowy, czasowy, regulator pokojowy.
- Wymień kocioł / piec na nowoczesny, który ma wyższą sprawność.
- Jeśli masz kocioł gazowy, kup kocioł kondensacyjny.
- Spróbuj wymienić kocioł na taki, który będzie opalany tańszym paliwem. Na przykład olejowy zastąp węglowym. Środowisko na tym ucierpi, ale kieszeń odetchnie.
- Ogrzewanie elektryczne jest zazwyczaj znacznie droższe od każdego innego. Wyjątek dotyczy pieców akumulacyjnych (patrz #57).
- Powyższe nie dotyczy również ogrzewania elektrycznego pompą ciepła. Jeśli masz do dyspozycji tylko energię elektryczną, pompa ciepła jest dobrym pomysłem, zwłaszcza gdy podłączyć ją do ogrzewania podłogowego.
- Projektując ogrzewanie podłogowe rozplanuj położenie przewodów tak, by później nie zasłaniały ich meble. To zwiększa koszty zwłaszcza ogrzewania elektrycznego.
- Olej opałowy i gaz ciekły kupuj latem, gdy jest najtańszy.
- Kupując więcej opału możesz zazwyczaj liczyć na rabaty, niż rozliczając go co miesiąc z licznika zamontowanego na zbiorniku.
- Zamiast zwykłego zaworu, zamontuj zawór termostatyczny. On zadba o to, by temperatura w pokoju była stała, przy najmniejszym zużyciu ciepłej wody.
- Jeśli korzystasz z kotła / pieca olejowego, po każdej dostawie paliwa reguluj palnik.
Jeśli czegoś tu brakuje, wpisz koniecznie w komentarzu z odpowiednim numerem. Listę uaktualnię przy najbliższej okazji…