O kominkach nie dla laików

W najnowszym numerze miesięcznika „Własny dom z konceptem” opublikowany został artykuł „20 wkładów kominkowych”. Jak zaznaczyła autorka, arch. Beata Stobiecka,

Zakup wkładu kominkowego to trudna decyzja. Aby pomóc w jej podjęciu, wyjaśniamy najważniejsze kryteria wyboru i opisujemy je szczegółowo przy każdym produkcie.

I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że artykuł w mojej opinii zawiera kilka błędów i nieścisłości. Postaram się je wymienić i wyjaśnić powstałe wątpliwości.

Najważniejsza rzecz, z punktu widzenia inwestora, który chce ogrzewać się kominkiem, to odpowiednia jego moc. Musi ona być dość duża, by mogła pokryć zapotrzebowanie na ciepło w wybranym wariancie (ma on móc samodzielnie ogrzać dom przy -20°C, czy może tylko do -10°C a przy większych mrozach włączane będzie elektryczne ogrzewanie podłogowe?). My dostajemy od autorki wzór uproszczony, który uwzględnia tylko:

  • kubaturę domu,
  • zapotrzebowanie na ciepło na metr sześcienny kubatury budynku.

I autorka podaje jedynie dwie wielkości tego zapotrzebowania na ciepło, dla budynków w starych technologiach i budynków w technologiach nowych. Co ciekawsze, jeden wynosi 40W/m³ a drugi aż 30W/m³. Czyli między budynkami z lat 1970-tych a tymi budowanymi dzisiaj jest różnica w wielkości strat ciepła tylko o ¼? Nie przypuszczam.

Nieco dalej dostajemy jeszcze lepszy wzór — można moc kominka wyliczyć przyjmując, że 1 kW mocy pozwala ogrzać około 10 m² pomieszczeń o wysokości 2,5 metra i średnich parametrach izolacyjności ścian. Średnich, to znaczy jakich? Pustak + 5 cm styropianu czy dwie cegły + 10 cm styropianu? Autorkę ratuje fakt, że informuje ona czytelnika o tym, że porządnie obliczone zapotrzebowanie na ciepło znajduje się w projekcie budynku. I całe szczęście…

W kwestii doboru wkładu o dużym czasie palenia (żeby można go było odpalić na noc i obudzić się w ciepłym domu) też jest w artykule mowa. I słusznie, tylko czemu napisane tam jest:

Czas pracy łączy się z zużyciem drewna. Dla wkładu o mocy nominalnej 7 kW wynosi ono 2,5 kg.

Te 2,5 kg drewna spalane jest rocznie? Na godzinę? Na dobę? Przy jakiej sprawności?

Dodaj komentarz